Cyfrowe oblicze medycyny

Technologia całkowicie zmienia sektor ochrony zdrowia. Również w Polsce digitalizacja coraz bardziej wpływa na poziom świadczenia usług medycznych, a nowe mechanizmy finansowania mogą ten proces przyspieszyć.

Wykorzystanie technologii w branży medycznej zwiększa się każdego roku.  Według BDO Research aż 93% organizacji z branży opieki zdrowotnej posiada już strategię transformacji cyfrowej lub pracuje nad jej stworzeniem. Czynnikiem dodatkowo przyspieszającym digitalizację okazała się pandemia Covid-19, która spowodowała wzrost rynku, a trend ten dalej się utrzymuje. Jak szacuje Deloitte rynek technologii HCIT (Healthcare Information Technology), czyli rozwiązań informatycznych w obszarze zdrowia, wzrośnie w 2022 roku do 270,3 mld USD z  227,5 mld USD w 2021 r.

„Według BDO Research aż 93% organizacji z branży opieki zdrowotnej posiada już strategię transformacji cyfrowej lub pracuje nad jej stworzeniem.”

Cyfrowa transformacja medycyny to nie tylko lepsza diagnostyka i spersonalizowane, nowe metody leczenia, ale także remedium na  braki kadrowe. W Europie do 2030 roku będzie brakować ponad 4 mln pracowników medycznych (O,6 miliona lekarzy, 2,3 miliona pielęgniarek i 1,3 miliona pozostałego personelu medycznego). Bez pomocy technologii ta luka kadrowa byłaby bardzo trudna do załatania.

Technologie w służbie medycyny

Jakie technologie najbardziej wpływają na zmianę tradycyjnego modelu medycyny w model cyfrowy i zwiększają jej możliwości? Jest ich wiele, ale z pewnością jednymi z najistotniejszych są:

• Chmura. Łatwy dostęp do danych i ich współdzielenie to podstawa budowania systemu opieki zdrowotnej, a cloud computing zapewnia bezprecedensowe korzyści w zakresie skalowania, integracji danych i dostępu do elektronicznej dokumentacji medycznej pacjenta.

• Big Data umożliwia gromadzenie, analizowanie i wykorzystywanie danych  pacjentów oraz danych klinicznych. Według firmy konsultingowej Bain do 2025 r. rynek Big Data w opiece zdrowotnej osiągnie wartość 70 mld USD. Jak wykazały badania analiza predykcyjna w oparciu o Big Data pozwala ośrodkom opieki zdrowotnej zmniejszyć wydatki o 25%w skali roku.

• Rzeczywistość rozszerzona i rzeczywistość wirtualna (AR/VR). Wartość rynku AR/VR wyniesie do 2025 roku 5,1 mld USD. Technologia VR jest obecnie stosowana w leczeniu bólu (wizualizacja VR może zredukować ból pooperacyjny o 24%), lęku, zespołu stresu pourazowego i udaru mózgu. Jest też doskonałym narzędziem szkoleniowym. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Harvard Business Review chirurdzy zdobywają wiedzę na symulacjach komputerowych o 29% szybciej i robią 7 razy mniej błędów niż ich koledzy uczący się w sposób tradycyjny.

• Sztuczna inteligencja. AI jest pod wieloma względami uosobieniem innowacji w medycynie. Według Philips Future Health Index 2021 sektor opieki zdrowotnej wdraża AI przede wszystkim w celu optymalizacji wydajności operacyjnej (19 %), integracji diagnostyki (32%), przewidywania wyników terapii (30%) i wspierania decyzji klinicznych (24%).

• Blockchain. Jest to skuteczne narzędzie zwiększające dokładność i integralność dokumentacji medycznej. Rynek blockchain w branży zwiększy się do 2023 roku do 890,5 mln USD. Innym potencjalnym zastosowaniem blockchain w opiece zdrowotnej jest poprawa jakości i skuteczności badań klinicznych.

• Technologia w dziedzinie zdrowia psychicznego. To właściwie mix technologii, które pozwalają na stworzenie skutecznych terapii w leczeniu różnego rodzaju problemów psychicznych. Np. aplikacja na smartfony wyposażona w oprogramowanie do rozpoznawania mowy Ellipsis potrafi analizować głos pacjenta pod kątem sygnałów ostrzegawczych dotyczących zaburzeń emocjonalnych. Z kolei gra EndeavorRx jest stosowana do leczenia ADHD u dzieci w wieku 8-12. W badaniach klinicznych 73% uczestników stwierdziło zwiększenie zdolności do koncentracji uwag, bez  skutków ubocznych.

• Chirurgia robotyczna. Roboty sterowane obrazem potrafią przeprowadzać wiele zabiegów, potrafi tez np. badać zmiany chorobowe w mózgu bez uszkadzania otaczającej go tkanki. Zrobotyzowany system chirurgiczny da Vinci jest już wykorzystywany na świecie w 200 tys. operacji rocznie, a pojawienie się superszybkich łączy 5G pozwoli niebawem na zdalne operacje na większą skalę, likwidując problem opóźnień w przekazywaniu obrazu.

Polska medycyna cyfryzuje się

Cyfryzacja polskiej służby zdrowia nabiera tempa. W ciągu ostatnich lat wprowadzono wiele udogodnień, takich jak: e-Recepty, e-Zwolnienia, e-Skierowania oraz Internetowe Konto Pacjenta, a od lipca 2021 obowiązkowe jest raportowanie danych medycznych przez wszystkie podmioty lecznicze, w tym lekarzy stomatologów i fizjoterapeutów.

Technologii medycznych wdrażamy coraz więcej. Według Future Health Index 2021 Polska przygotowanego przez firmę Philips około jedna trzecia organizacji opieki zdrowotnej inwestuje obecnie w jakąś formę sztucznej inteligencji, a 61% z nich chciałoby, aby ich szpital lub placówka medyczna inwestowały w przyszłości w AI.  Sztuczna inteligencja używana jest obecne do wspierania decyzji klinicznych (15%), optymalizacji wydajności operacyjnej (14%), integracji diagnostyki (8%), przewidywania przebiegu chorób (7%)

Dla sektora zdrowia również telemedycyna jest jedną z cyfrowych technologii wartą dużych inwestycji. Ministerstwo Zdrowia jest tego świadome i mocno stawia na rozwój usług telemedycznych. „Krajowy plan transformacji na lata 2022-2026” zakłada między innymi wdrożenie rozwiązań telemedycznych w zakresie diabetologii, geriatrii, kardiologii, położnictwa, psychiatrii, a także opieki paliatywnej. Połączenie platformy telemedycznej  z platformą DOM (Domowa Opieka Medyczna)  ma w przyszłości ułatwić osobom starszym możliwość skorzystania ze zdalnych porad.

Technologia, medycyna, tele

Stale rozwija się także robotyka medyczna. Choć w tym przypadku pandemia nie wpłynęła dobrze na jej rozwój, opóźniając tempo wdrożeń w nowych ośrodkach średnio o 2 do 6 miesięcy. Według prognoz firm PMR i Upper Finance rynek robotyki chirurgicznej w Polsce wart jest 166 mln zł. W ciągu najbliższych pięciu lat będzie rozwijał się w tempie 28% średniorocznie,  a jego wartość wzrośnie do 570 mln zł. Najbardziej rozpowszechnionym robotem chirurgicznym jest da Vinci. Obecnie mamy w kraju 15 takich urządzeń. W 2021 roku jeden aparat przypadał na 2,5 mln mieszkańców, to postęp w stosunku do roku 2020, jednak optymalnie by było, gdyby jeden robot przypadał co najwyżej na 1 mln mieszkańców. Obok da Vinci pojawiają się w Polsce  również instalacje nowych systemów chirurgicznych, jak  CorPath GRX w obszarze kardiologii i ExcelsiusGPS w neurochirurgii.

Pandemia wpłynęła nie tylko na cyfryzacje systemu ochrony zdrowia, ale na polskie firm działające w obszarze technologii medycznych,  zmieniając zakres ich zainteresowań. Z raportu „Top Disruptors in Healthcare 2021” wynika, że od 2020 roku coraz więcej spółek oferuje rozwiązania dla sektora telemedycyny (52% w porównaniu do 46 % w 2019). Znaczny skok widać również w obszarze rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję z 43 do 30%.

Coraz więcej środków na cyfryzację

Przybywa mechanizmów finansowania cyfryzacji sektora medycznego w naszym kraju. Polski rząd zobowiązał się do zwiększenia do 2024 roku udziału wydatków publicznych na opiekę zdrowotną z 4,6% do 6% PKB . Duże znaczenie będzie też miał Krajowy Plan Odbudowy, będący odpowiedzią na kryzys pandemiczny. Sektor ochrony zdrowia otrzyma z tego programu 4,262 mld euro, co przyczyni się największych inwestycji w historii sektora medycznego w Polsce, 21% z tej kwoty zostanie przeznaczonych na digitalizację.

Drugim ważnym źródłem kapitału do wsparcia cyfrowej transformacji sektora zdrowia będzie 5,3 mld euro z EU4Health. Program został przyjęty w Brukseli w marcu 2021 r. 2022,, a więc  to już drugi rok jego  realizacji.

ZACZNIJ WPISYWAĆ I NACIŚNIJ ENTER, ABY WYSZUKIWAĆ